Kocham przetwory! Ach, każdą ilość warzyw i owoców chętnie przerobię i zamknę w słoiczkach. Nie ma nic przyjemniejszego szarą i morką jesienią lub mroźną i białą zimą niż domowe zapasy z piwnicy. Wieczory są wtedy taki długie, to doskonała możliwość poczuć trochę lata, na przykład przy okazji ciepłej szarlotki. Na robudzenie proponuję świeża chałkę z dżemem. Mniam ! My to lubimy :)
Kolejnym owocem w słoiczku, który można znaleźć w mojej spiżarce są jabłuszka. A dokładniej mus z jabłek. Nie jest za słodki, ani za kwaśny, jest taki w sam raz na poprawę humoru :)
Składniki:
- ilość jabłek jaką posiadamy
- cukier w zależności od naszych potrzeb, mus można próbować w trakcie :)
- odrobina wody, dosłownie trochę na dnie
Jabłka pokroić na ćwiartki. Usunąć gniazda nasienne i skórki, wrzucić do rondla. Dolać wodę, przykryć i zostawić na bardzo małym ogniu. Dusić do miękkości od czasu do czasu mieszając, dodać cukier. Rozgnieść całość praską do ziemniaków. Przełożyć gotowy mus do wypieczonych w piekarniku słoiczków, zakręcić wygotowanymi pokrywkami. Wstawić do piekarnika i pasteryzować lub też zrobić to tradycyjnie w garnku z wodą i ściereczką.
Pozdrawiam, e.jankowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję.